poniedziałek, 31 lipca 2017

Praca, praca i jeszcze raz praca - czyli dzisiejszy dzień w wielkim skrócie.

Po porannej Mszy i śniadaniu nadszedł czas na prace. Nasi panowie malowali co tylko się dało, aby Dom Pokoju wyglądał jeszcze piękniej i mógł służyć jego mieszkańcom.



W tym czasie (godne) niewiasty zatroszczyły się o odzież podopiecznych tego domu: brzmi banalnie, ale wyobraźcie sobie wszystkie ubranka dla kilkunastu dzieci, które przed ułożeniem należy dokładnie wyprasować, czasem zreperować, a następnie złożyć i ułożyć posegregowane rzeczy na półce. Było co robić!






Ten dzień był dla nas pełen wrażeń, ponieważ spędziliśmy go razem, we wspólnocie zaczynając od spotkań na modlitwach, a kończąc na długiej rozmowie pod gołym niebem.




Zaspokajając ciekawość naszych Mam zapewniamy, że mamy co jeść: stół jest pełen chlebów pita, hummusu, falafeli, hizopu i innych tutejszych specjałów.




Klaudia

niedziela, 30 lipca 2017

Jerozolima w 24 H

Dzisiaj przeżyliśmy pierwszą niedzielę w Ziemi Świętej. Na początek dnia Jutrznia z widokiem na panoramę Jerozolimy nad którą wschodzi Słońce. Po śniadaniu wyruszyliśmy w kierunku Starej Jerozolimy - odwiedziliśmy Ścianę Płaczu i  Miasto Dawida. Tam przeszliśmy tunelem w którym znajduje się biblijna sadzawka Siloe. O 15.00 przeżyliśmy Mszę Świętą w Grocie Apostołów znajdującej się w Ogrodzie Getsemani. Tam już niedaleko do kościoła Dominus Flevit. Po Nieszporach kolacji odbyliśmy spacer do Dzielnicy Żydowskiej wracając z powrotem przez urokliwe uliczki Starego Miasta na Górę Oliwną. Dzisiejsze tempo było zabójcze - myślimy nad opracowaniem nowego przewodnika - "Jerozolima w 24 h" :)







sobota, 29 lipca 2017

Dobry wieczór. 
Dzisiejszy dzień zaczęliśmy Mszą świętą z nieszporami o 7 rano. Po zjedzeniu śniadania po raz pierwszy przekraczając Lwią Bramę znaleźliśmy się na terenie Starego Miasta. Szlakiem stacji drogi krzyżowej dotarliśmy do Bazyliki Grobu Pańskiego, wstępując po drodze do okolicznych kaplic: Biczowania Chrystusa i Skazania na śmierć. Następnie wspięliśmy się na górę Syjon, gdzie zobaczyliśmy Grób Króla Dawida i Wieczernik. Po obiedzie i odmówieniu koronki zaczęliśmy nasze pierwsze prace. Kasia wraz z księdzem Bartkiem i chłopakami malowali sufit. Dziewczyny pomogły w kuchni i posprzątały. Po kolacji i nieszporach kolejny raz ruszyliśmy do Bazyliki Grobu Pańskiego. Był to bardzo intensywny dzień ale wszyscy, pomimo zmęczenia, jesteśmy szczęśliwi i mamy nadzieję, że uda nam się wiele doświadczyć.

Kamila




piątek, 28 lipca 2017

JESTEŚMY!

Po krótkiej nocy i małych problemach z samochodem dotarliśmy dziś o godz. 6:00 na lotnisko Chopina w Warszawie. Odprawa przebiegła bardzo sprawnie, po czym oczekiwaliśmy cierpliwie i w radosnej atmosferze na odlot.

Podróż samolotem była wyjątkowo sympatyczna. Linie lotnicze zafundowały nam pyszne śniadanko i dobrą muzykę w słuchawkach. I tak po czterech godzinach dotarliśmy do Tel Avivu. Po odebraniu bagaży - tylko nasze bagaże czekały już na taśmie - udaliśmy się samochodem do Jerozolimy.
Tu na miejscu wypiliśmy wstępną kawę, przeżyliśmy Eucharystię, zjedliśmy pyszną obiadokolację i ustaliśmy plan działania.

Pisząc tego posta jesteśmy jeszcze przed Nieszporami, a zza okien słychać modlitwy muzułmanów. Gwarantem tego wyjazdu - co zostało już podkreślone przez Oskara przynajmniej milion razy - jest fakt, że jesteśmy ubezpieczeni od wszystkiego. Tak załatwił Oskar. :) ;)

Zaraz idziemy się modlić i podziwiać Jerozolimę z Góry Oliwnej. Jutro kolejny wpis! Do miłego! 
POZDRAWIAMY WAS WSZYSTKICH.
Módlcie się za nas!











czwartek, 27 lipca 2017

Po miesiącu indywidualnych przygotowań do wyjazdu znów się spotkaliśmy! Po Mszy w poznańskiej parafii Dobrego Pasterza i Różańcu przy grobie dr Wandy Błeńskiej (oraz drobnych problemach technicznych - bus potrzebował pomocy innego auta, żeby odpalić) wyruszyliśmy w drogę do Warszawy. Odpoczniemy parę godzin u Sióstr Klawerianek, a rano wylatujemy! :)

Pozdrawiamy z trasy!

by Tomek